Kostka rosołowa, któą znajdziez w sklepie na półce – nie ważne jakiej firmy – to w głównej mierze niewielka ilość tłuszczu mocno modyfikowanego, masa soli oraz substancji wzmacniających smak i zapach.
Jak się robi kostkę rosołową z reklamy?
Kiedyś byłem w labolatorium niemieckiego potentata w produkcji chipsów i laboranci pokazywali mi jak działa glutaminian sodu. W wielkim uproszczeniu mniej więcej tak: jeden kryształek tej substancji stawia się na plasterku boczku, po chwili cały smak i zapach przechodzi z boczku na drobinkę. Potem drobnkę rozdrabnia się na pył i dodaje do… tony ziemniaków pokrojonych w chipsy. Do tego worek soli i mamy chipsy o smaku boczku. Do tego dochodzi benzoesan sodu. W połączeniu z witaminą C powstaje benzen – związek silnie rakotwórczy. Żeby było ciekawiej, niemal każdy napój gazowany zawiera benzoesan sodu a dla celów marketingowych – żeby było, że jest „zdrowy” – ma dodatek witaminy C.
Tak samo jest z kostką rosołową i wszelkimi innymi podobnymni „ziarenkami” czy „rosołowymi” dodatkami w postaci granulek albo proszku. Żeby się nie powtarzać, o bulionach w kostkach poczytaj sobie tutaj. To w zasadzie skomplikowana substancja chemiczna, która raczej nie ma z rosołem nic wspólnego poza nazwą. Mamy w niej oczywiście benzoesan sodu i glutaminian sodu jako środek konserwujący oraz wzmacniający smak i zapach. Ja praktycznie nie używam kostek rosołowych a robię je samodzielnie. Oczywiście, są momenty kiedy nie mam innej możliwości ale należą one do rzadkości.
Jak samemu zrobić kostkę rosołową?
Ja chcę pokazać Ci dzisiaj jak samodzielnie zrobić kostkę rosołową w domu. Nie dość, że będzie arcysmaczna to jeszcze możesz ją zrobić nie tylko z rosołu ale również z bulionu warzywnego, grzybowego i dowolnego innego. Przepis jest banalny.
Przepis na domową kostkę rosołową
Potrzebujesz:
- litr rosołu (albo bulionu grzybowego lub warzywnego)
- pojemnik do lodu (albo woreczki na lód do drinków)
- patelnię i chochelkę (albo jak kto woli łyżkę do zupy)
Wykonanie jest następujące:
- Na rozgrzaną patelnię wylewasz 2-3 chochelki rosołu i odparowujesz na średnim ogniu tak, aby na patelni została 1/4 płynu.
- Płyn zlej do osobnego naczynia aby wystygł i powtarzaj tą operację, aż cały odparujesz cały rosół.
- Ta „esensja” która zostałą to nasza kostka rosołowa – po ochłodzeniu wlej ją do kostkarki do lodu (albo woreczków na lód) i trzymaj w zamrażarce. Tak przygotowane kostki najlepiej jest zużyć w ciągu 2 miesięcy.
Do czego używać zrobionych samodzielnie kostek rosołowych?
Rosół jest jedną z takich potraw, których nie da się ugotować „mało” – np. szklankę. A akurat tyle potrzebujesz jako bazy dla zupy pomidorowej albo do sosu. Wówczas taka kostka przychodzi z pomocą. Możesz je rozpuścić we wrzątku albo dodać do sosu. Poniżej zobaczysz na zdjęciach jak robię kostki rosołowe.
Mała uwaga na koniec: nie solę rosołu do tych kostek, bo używając ich w zupach i sosach wolę solić efekt końcowy. W internecie znajdziesz też inne przepisy na kostkę, ale albo nie odparowują bulionu, przez co zajmuje dużo miejsca w zamrażalniku, albo składają się na nią mielone warzywa i mięso – a to w niektórych zupach zaczyna „szumować” czyli tworzyć pianę.
Czekam na Twoje komentarze!