O alkoholu jeszcze nie pisałem stąd ten tekst. Lubię rum. Ten bardziej popularny – z Coca Colą w klubie albo z cytryną i colą jako drink Cuba Libre. A ten lepszy, poddany starzeniu w beczkach po koniakach – pijam czasem wieczorami, po upalnych dniach na lodzie lub podobnie jak koniak, ogrzewając go w dłoniach.
Oczywiście nijak nawet najlepszy rum nie dorasta dobrze zrobionemu i wystarzonemu samogonowi – żytniej albo śliwowicy czy owocówce (takie 2-5 letnie, robione z czarnej porzeczki albo malin są wg mnie lepsze niż whisky single malt) ale rum podbił moje podniebienie już jakiś czas temu.
Miałem wówczas sporą dostawę rumu prosto z Dominikany, w ramach próbek handlowych. Poznałem smak i zapach prawdziwego, dobrego rumu (starzony 10 lub 20 lat, o różnej zawartości alkoholu). Minęło trochę czasu, co jakiś czas trafiał mi się taki zwykły rum, który dobrze nadawał się do popijania z colą i cytryną. Ale ostatnio zakochałem się w rumie na nowo. Za chwilę o tym opowiem, ale na razie mała wstawka techniczna, a mianowicie:
Jak się robi rum?
„Po prostu” poddaje się fermentacji (z użyciem specjalnych drożdży) syrop z trzciny cukrowej (zazwyczaj melasę – produkt uboczny rafinacji cukru z trzciny cukrowej), a potem się go destyluje. Destylat przechowuje się w dębowych beczkach po burbonie (czasem koniakach, whisky itp) stosując różne starzenia np. statyczną (starzeje się cały czas ten sam rum) albo metodą Solera – mieszając rumy z różnych lat aby uzyskać najlepszy bukiet i smak. W końcu rum się butelkuje i sprzedaje.
Rum młody jest jasny (czasem biały, jak np. Bacardi) a stary ma często barwę bardzo mocnej herbaty.
Rum Dictador – fenomen smaku!
Dwa rumy jakie widzisz obok na zdjęciu to rum Dictador 12 (starzony 12 lat) i Dictador 20 (ma 20 lat). 12 letni jest nieco jaśniejszy i ma bardzo gładki smak, ale nie o nim chcę napisać. Zachwycił mnie smak tego 20 letniego. Z resztą chyba nie tylko mnie, bo ten właśnie rum Dictador otrzymał dwa złote medale na amerykańskim konkursie najlepszych trunków w 2011 roku.
Jak smakuje Dictador 20?
Nie jestem kiperem ani sommelierem, ale mam dość wyszukane podniebienie: jestem w stanie rozpoznać wszystkie nuty owoców, z jakich zrobiony był niemal każdy samogon :) Traktuj więc moją ocenę bardzo poważnie i bardzo po ludzku :)) A więc
Kolor: ciemny, jak mocna herbata. Można się w niego wpatrywać, zwłaszcza kiedy słońce już zaszło i zmierzch jest w pełni.
Zapach: Czuć koniakiem choć wyczuwam wanilię i… kawę. I to dość mocno – jakby obok stało espresso.
Smak: Nie myliłem się – czuć w smaku kawę i kakao i coś jak miód ale taki palony w rondelku, nieco „ziemisty” tak jak niektóre starsze whisky. Ale najfajniejsza rzecz dzieje sie po przełknięciu, kiedy czuję w ustach tylko posmak – zostaje mocno wyczuwalna wanilia i czekolada z kawą.
Nie czuć jego mocy (40% alkoholu), bardzo gładko się go pije z lodem i bez. Picie go z colą to profanacja w moim przekonaniu :) Przyznam się bez bicia – choć pijałem różne rumy (głównie z Jamajki, Kuby i Dominikany) to 20-letni Dictador jest najprzedniejszym rumem jaki kosztowałem. Stary rum smakuje zupełnie inaczej niż stara whisky, burbon czy koniak – jest znacznie „ciekawszy” w smaku i można odkryć w nim więcej smaków i zapachów. Z mojego niewielkiego doświadczenia ze starymi rumami mogę powiedzieć, że wszystkie rumy powyżej 20 lat smakują bardzo dobrze i są bogate w zapachu.
Jaki alkohol dać w podziękowaniu?
Wiem, to nie jest dobry zwyczaj, aby dziękować alkoholem, ale niestety (albo stety) zwyczaj dziękowania alkoholem jest niezależny od czasu i kultury bo robili to Aztekowie, Persowie, Chińczycy, Słowianie, Grecy i Egipcjanie już wiele tysięcy lat temu. Dlatego jeżeli szukasz pomysłu to jaki alkohol kupić na prezent, w ramach wdzięczności lub z innej okazji – albo po prostu chcesz spróbować jak smakuje dobry rum – polecam Ci rum Dictador, albo inny stary rum (20 letni lub starszy).
Obdarowana osoba na pewno zwróci na niego uwagę (np. butelka Dictadora jest pięknie opakowana, dodatkowo zabezpieczona „siateczką”) a kiedy go skosztuje, na pewno sobie o Tobie przypomni!
Ile kosztuje rum Dictador i gdzie go kupić?
Można kupić go na kieliszki w wielu hotelach i barach w Polsce i Europie, ale możesz też znaleźć go w dobrych sklepach z alkoholem i winami albo zamówić go przez internet. Dictador 20 kosztuje około 160 zł za butelkę 0,7l. Ceny tego rodzaju rumów są podobne (od 120 do 250 zł). Może to sporo, ale na prawdę warto spróbować takiego rumu choć szklaneczkę – np. w restaruacji czy w barze. Nie obyłoby się bez przepisu z rumem:
Cuba Libre
Do szklanki wrzucamy 3 kostki lodu, wlewamy 50 ml rumu i 100 ml coca-coli i wciskamy pół limonki (albo cytryny). Można to przybrac plasterkiem limonki (albo cytryny) i pić przez 2 rurki.
A na koniec filmik z sesji fotograficznej dla rumu Dictador, jaki znalazłem na YouTube:
Nie mogę się doczekać jak będzie smakował Dictador XO (Extra Old)!
rum………mmmmmmmmm po prostu Słońce zaklęte w płynie…mocne,aromatyczne,smakowite,rozgrzewające…mmmmm
Paskudztwo, od rumu zawsze bolało mnie serce,kiedys była moda na herbatę z rumem.To sie nadaje jedynie do ciastek.
Witam szukam tego Rumu i gdzie można go kupić w okolicach Krakowa. Proszę o odp. Pozdrawiam smakoszy tego trunku.
Robert, zobacz w dowolnej Almie (w internetowej nie zobaczysz) albo w Domu Wina na Starowislnej.